Jakiś czas temu wzięłam udział w wyzwaniu na blogu SODAlicious i udało mi się go wygrać ;) W związku z tym zostałam zaproszona do wykonania pracy na następne wyzwanie. Temat wyzwania, do którego możecie się teraz zgłaszać to FAŁSZ/FAKE.

A oto moja interpretacja:

Na początku chciałam Wam podziękować za tak liczne i przemiłe komentarze pod poprzednią notką. Dawno żaden z moich wytworów nie spotkał się tak z ciepłym przyjęciem :) Buziak dla Was za to!

    A dziś pokazuję następną stronę mojego Art Journala. Temat: DZIKOŚĆ. Temat ten jest mi bardzo bliski, bo jestem w trakcie czytania niesamowitej i bardzo mądrej książki - "Biegnąca z wilkami". Autorka tej książki zebrała baśnie i podania i szuka w nich prawdziwego/ukrytego znaczenia. Książka mówi o kobiecej duszy. O tym, że trzeba być wolnym o obudzić w sobie Dziką Kobietę, która pomaga Ci w życiu.
    Ja głęboko wierzę w to, że każda kobieta ma w osobie prawdziwą magię i mądrość w genach, która jest przekazywana z pokolenia na pokolenie. Wierze w intuicję i w to, że trzeba podążać za głosem swojego serca, bo tylko wtedy można czuć się spełnionym i wolnym. Trzeba mieć w sobie miłość i zaufanie do świata, a wtedy wszystko stanie przed Tobą otworem. Polecam tę książkę każdej kobiecie, a szczególnie tej, która czyje się, jakby nie była na swoim miejscu. Każdej, która czuje się inna. Zaufajcie Dzikiej Kobiecie, która w Was siedzi :)

Tekst, który został umieszczony w mojej pracy przedstawia nazwy 'Dzikiej Kobiety' spotykanych w różnych kulturach świata.

Dzisiaj mam do pokazania coś specjalnego! Chyba już wiecie, że lubię chodzić z głową w chmurach, a temat latających wysp przewija się u mnie na blogu po raz kolejny. Wcześniej mogliście zobaczyć u mnie taki wytwór ---> KLIK. A teraz pokazuję mobil. Jest naprawdę bajkowy. Mogłabym mieszkać na jednej z takich fruwających wysp :) Uwaga! Będzie masa zdjęć!

Słońce, kolorki, zapachy i jeszcze raz kolorki :) Przedwczoraj miałam mega kreatywny dzień. Dziś pokazuję Wam wytwór, który niedawno zrobiłam. Jest to ozdobna podkładka zrobiona z filcowych kulek. Kulki ufilcowałam na mokro i poprawiłam filcowaniem na sucho.

Dziś miałam niesamowicie twórczy dzień. Zaczęłam 3 projekty i dwa z nich skończyłam :) Skończyłam dziś robić torebeczkę/kosmetyczkę. Lubie takie dni, kiedy tak szaleję rękodzielniczo. Nie czuję wtedy głodu, bólu pleców ani nie wiem kiedy dzień zlatuje.

Uplotłam ją na szydełku z mięciutkiej włóczki, co sie nie mechaci. W środku dałam śliczną podszewka z tkaninki od SODAlicious. Emblemacik zrobiony jest również przeze mnie. Ma napis 'LOVE, BEAUTY, TRUTH'.