Chatka z piernika

By Mała Ichi - 09 grudnia

Jestem bardzo z siebie dumna, bo udało mi się upiec chatkę z piernika. W związku z tym, że w cukiernika bawię się od niedawna, jestem bardzo zaskoczona rezultatami swojej pracy. Według mnie są więcej niż zadowalające :D Domek wszystkim się podoba. Szczególnie przypadł do gustu mojemu kotu, który nie omieszkał spróbować kawałka piernikowej choinki. No i zdążył oczywiście wyważyć drzwiczki :P



Korzystałam z przepisu na ciasto ze strony pikini.pl z kilkoma swoimi modyfikacjami. Szablon narysowałam sama. Okienka zrobiłam z rozkruszonych landrynek. Ściany sklejałam na karmel (cukier rozpuszczony na patelni). W środku jest mały podgrzewacz, by można było rozjaśnić domek światłem. Mój domek jest mały, bo posiadam malutki piekarnik i musiałam piec każdą ścianę oddzielnie. No i w związku z tym zostało mi bardzo dużo ciasta, które zamroziłam i zrobię z niego chyba ciasteczka :)

  • Share:

You Might Also Like

12 komentarzy

  1. jestem zachwycona tą chatką.

    OdpowiedzUsuń
  2. chatka super :) tylko pozazdrościć.

    OdpowiedzUsuń
  3. też chcę zrobić chatkę,a le brakuje mi czasu i motywacji! Z czego zrobione są białe wzorki? ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. To jest biały lukier. Można go zrobić samemu, ale ja kupiłam gotowy i odcięłam rożek od opakowania, by otwór wylotu był mały. Wtedy się łatwiej dekoruje. Aha, no i nie rozgrzewałam go w wodzie, by nie był zbyt wodnisty. Są też do kupienia takie pisaki cukrowe, które nadają się idealnie do dekorowania i do tego dają masę frajdy :)

    OdpowiedzUsuń
  5. ale czad :D ja chyba jednak nie zrobię w tym roku domku z piernika... za to właśnie skończyłam kurs baristyczny i jaram się latte art :D

    OdpowiedzUsuń
  6. piernikowy domek wyszedł idealnie:)

    OdpowiedzUsuń
  7. piękna ta chatka i kiciuś;)

    OdpowiedzUsuń
  8. oh, świetny :D Przez ciebie jeszcze bardziej żałuję że nie potrafię nic upiec... A okienka są świetne, aczkolwiek nie do końca rozumiem jak można je zrobić z pokruszonych landrynek...

    OdpowiedzUsuń
  9. To proste, przed włożeniem danej ścianki do piekarnika, wkładasz do okienka trochę skruszonych landrynek. One się roztapiają pod wpływem ciepła, bo są z cukru :)

    OdpowiedzUsuń
  10. kurczę domek jest przeboski, nie mogę się napatrzeć:)))) ślicznie go ozdobiłaś (śnieżynki.. ach!). Zazdroszczę domownikom:DDDDD

    OdpowiedzUsuń
  11. kiedy będzie rozstrzygnięcie konkursu ?
    bo termin minął .

    OdpowiedzUsuń
  12. śliczny ten domek ci wyszedł! a i królik widze znajomy mi chyba :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz. Jeśli chcesz mnie zmotywować do dalszej pracy to właśnie Ci się udało! :D