Jak tam minęły Wam święta? Mnie niestety dopadło jakieś podłe choróbsko, więc ten magiczny czas spędziłam w łóżku zapełniając kosz na śmieci chusteczkowymi 'śnieżkami'.
Jednak jednego wieczoru udało mi się powiesić ostatni obrazek w domowej galerii. Zrobiłam własną ilustrację, która od dawna siedziała mi w głowie. Wyszła lepiej niż się spodziewałam :) Pomyślałam, że to dobra chwila by się nią pochwalić, bo ukończenie galerii trwało chyba z rok! Podzielę się z Wami paroma trikami, które ułatwią Wam stworzenie własnej kompozycji ramek.
Jak zrobić domową galerię?
Jednak jednego wieczoru udało mi się powiesić ostatni obrazek w domowej galerii. Zrobiłam własną ilustrację, która od dawna siedziała mi w głowie. Wyszła lepiej niż się spodziewałam :) Pomyślałam, że to dobra chwila by się nią pochwalić, bo ukończenie galerii trwało chyba z rok! Podzielę się z Wami paroma trikami, które ułatwią Wam stworzenie własnej kompozycji ramek.
W dużych ramkach są nasze Mapy Marzeń i Drzewko Ślubne z odciskami palców gości weselnych. |
A tutaj wspomniana ilustracja mojego autorstwa :) |
Jak zrobić domową galerię?
- Potrzebny jest plan. Zaprojektuj swój układ ramek, lub poszukaj takich w internecie. Ja od samego początku miałam tylko parę rzeczy, które wiedziałam, że wylądują w ramkach. Resztę zdjęć wybrałam potem. Rysując taki plan uwzględniłam rozmiar ramek dostępnych w sklepach. Pamiętałam również o zmierzeniu długości i szerokości całej kompozycji, by się nie okazało, że zabraknie mi ściany. Tak wyglądał mój plan:
- Idziemy na podbój sklepu po niezbędne rameczki. Wbrew pozorom, zakup może się okazać ciężki i nieporęczny, więc weźcie ze sobą kogoś do pomocy.
- Powkładaj część zdjęć i grafik do ramek. Nie musisz od razu zapełniać wszystkich, niektóre ramki zawisną dopiero, jak znajdziesz coś fajnego do powieszenia. Nie jestem za wieszaniem grafik i zdjęć, które nie mają nic wspólnego z twoim życiem lub zainteresowaniami.
- Nie musisz dziurawić całej ściany, by powiesić tyle ramek. Skorzystaj z kołków tylko przy wieszaniu dużych obrazków. Na naszej ścianie są tylko 4 kołki na duże obrazki i dwa gwoździe na te średnie. Małe obrazki zamocowałam za pomocą takiej śmiesznej kleistej plastelinki. Jest to masa mocująca, która dobrze trzyma mniejsze ramki a dodatkowo po odklejeniu jej, nie zostawia śladów na ścianie. Można ją dostać w supermarketach w dziale papierniczym i w sklepach remontowo-budowlanych.
- Odrysuj duże ramki (te, które wymagają dziurawienia ściany) na papierze lub gazecie, zaznacz na nim również miejsce ramkowych haczyków. Przyklej kartki do ściany, tak jakby były to ramki i zaznacz miejsce wbicia gwoździa/wkręcenia kołka (tam, gdzie jest haczyk!). Dopiero teraz możesz brać się za wiercenie/walenie młotkiem.
- Powieś duże ramki na ścianie. Jeśli się kiwają i nie chcą wisieć prosto, użyj masy mocującej, by ramka się nie bujała.
- Resztę mniejszych ramek powieś na masę mocującą. Jest to prosty sposób na to, by ramki wisiały w określonym miejscu, można je be problemu przewieszać i korygować ich pozycję, jeśli coś nam na początku nie wyjdzie. I gotowe! Mam nadzieję, że Tobie zrobienie wymarzonej galerii zajmie mniej czasu niż rok :)
Buziaki i do zobaczenia w przyszłym roku!
Niech 2015 będzie rokiem radości, dzikości, zmian na lepsze, mądrości i odwagi!