Lubie te chwile, kiedy mogę przez chwile porobić to co lubię. Na przykład malowanie. To sprawia mi tyle radości i pozwala się odprężyć. Po chwili dziwię się sobie, czemu tak naprawdę nie robię tego częściej? Potem sobie przypominam, że zainteresowań mam dużo, a czasu troszkę mniej niż wcześniej. A wybieranie jest trudne! Ale jeden z obrazków udało się dokończyć. Poniżej widzicie małą leśną...