Mam zamiar "pozbyć" się części swojej włóczkowej kolekcji. Postanowiłam nie kupować żadnych nowych motków, zanim nie zużyję przynajmniej połowy z tego, co mam. Najłatwiej jest zużyć to, czego mam najwięcej, czyli włóczka bawełniana. Zrobiłam do tej pory koszyk (na motki oczywiście!) i osłonkę na doniczkę. W planie jest jeszcze pleciony dywanik... ...
Hej! Dawno mnie tu nie było! Ale to nie znaczy, że porzuciłam swoje pasje! Po prostu nie mam kiedy zrobić zdjęć, bo kiedy wychodzę z domu jest ciemno, kiedy wracam też. Ale udało mi się cyknąć parę zdjęć z wyrobami, co by dać o sobie znać :) Ta zima była iście twórcza jeśli chodzi o dzierganie. Udało mi się zrobić aż 6 czapek....