Dziś jest idealny dzień, by wziąć udział w drugim wyzwaniu rysunkowym. Nowy temat jest według mnie bardzo wesoły i daje duże pole do popisu.
Drugi temat wyzwania to: PRZEPIS
Możecie narysować swoją ulubiona potrawę, możecie zilustrować proces powstawania potrawy, możecie napisać przepis pięknymi literami i ozdobić wzorami. Może macie jakiś przepis na coś, co nie jest jedzeniem.
Najważniejsze: Pamiętaj, że temat wyzwania jest tylko pretekstem do tego, by wziąć ołówek do łapki i zacząć bazgrać. A co z tego wyjdzie to już inna bajka.
Macie czas do 8 września! Macie na to całe dwa tygodnie!
Ja narysowałam swoja ulubioną zupę, którą robię dosyć często. Jest przepyszna! :
A teraz zasady wyzwania:
Tyle na dziś! Nie wstydź się tylko weź udział!
Drugi temat wyzwania to: PRZEPIS
Możecie narysować swoją ulubiona potrawę, możecie zilustrować proces powstawania potrawy, możecie napisać przepis pięknymi literami i ozdobić wzorami. Może macie jakiś przepis na coś, co nie jest jedzeniem.
Najważniejsze: Pamiętaj, że temat wyzwania jest tylko pretekstem do tego, by wziąć ołówek do łapki i zacząć bazgrać. A co z tego wyjdzie to już inna bajka.
Macie czas do 8 września! Macie na to całe dwa tygodnie!
Ja narysowałam swoja ulubioną zupę, którą robię dosyć często. Jest przepyszna! :
A teraz zasady wyzwania:
- W wyzwaniu może wziąć KAŻDY! Wystarczy wyczarować dzieło sztuki, zrobić fotkę lub zeskanować, wrzucić w Internet ( na bloga, na Facebooka czy np na Flickr) i podlinkować na dole poprzez system InLinkz.
- Praca powinna być wykonana specjalnie na to wyzwanie. Nie wrzucajcie prac zrobionych wcześniej.
- Bardzo proszę, by osoby, które posiadają bloga wrzuciły do siebie na panel boczny logo wyzwania widoczne na dole (wraz z aktywnym linkiem do tego wyzwania).
- Możecie wykonać swoją pracę w dowolnym medium tj. ołówkiem, flamastrami, farbami, pastelami. Co tylko przyjdzie Wam do głowy. Zależałoby mi jednak, żeby to było tradycyjne medium, a nie obrazek wykonany cyfrowo.
- Byłoby miło, jeśli pooglądasz i pokomentujesz prace innych uczestników. To ich zmotywuje do dalszej pracy!
- Zwycięzca wyzwania zostanie zaproszony do wykonania następnej wyzwaniowej pracy. Okazja do lansu!
- Możecie pochwalić się swoimi pracami również na Instagramie z takim tagiem: #malaichidraw
Tyle na dziś! Nie wstydź się tylko weź udział!
Miał być dziś nowy temat wyzwania rysunkowego, ale będzie jutro. Przyznaję się - jestem leniuchem śmierdziuchem, co to lubi wszystko odkładać na później, nic na to nie poradzę. Ale walczę z tym :>
W międzyczasie, by Was trochę udobruchać, pokazuję plecione koszyczki, wykonane na szydełku z włóczki zpaghetti. Jeden poleciał do Maryszy, a drugi dzielnie mi służy i przechowuje wszyściusieńkie klucze.
W międzyczasie, by Was trochę udobruchać, pokazuję plecione koszyczki, wykonane na szydełku z włóczki zpaghetti. Jeden poleciał do Maryszy, a drugi dzielnie mi służy i przechowuje wszyściusieńkie klucze.
To do zobaczenia jutro!
Mam nadzieję...
Każdy z Was grał pewnie kiedyś w kości. Chuchał na szczęście, by wyrzucić szóstkę. A chuchaliście kiedyś na świnki? Tak, te różowe, ze śmiesznym ryjkiem. Bo ja tak :) Może część z Was kojarzy grę Pass the Piggies, po polsku Świńska Gra. Ja kiedyś grałam w taką. Rzucało się parą małych świnek i zdobywało się punkty w zależności od tego, jak świnki się ułożyły. Zrobiłam kiedyś nawet taką gierkę dla siebie, ale zaginęła w domowych szpargałach. Ostatnio zrobiłam jeden egzemplarz dla Maryszy na wymiankę.
Pudełeczko zawiera dwie modelinowe figurki świnek, punktację i notesik na notowanie punktów wraz z ołówkiem.
A Wam zdarzyło się kiedyś zrobic jakąś grę? A może znacie sposoby na szybkie zrobienie gry, gdy nie ma nic szczególnego pod ręką? Ja kiedyś, jak byłam mała, uwielbiałam grać w statki, w kropki, w państwa-miasta. Zrobiłyśmy kiedyś razem z kuzynka plansze do Monopoly i wymyślałyśmy same rózne proste gry planszowe. Ach, to były czasy!
Dziękuję bardzo wszystkim uczestniczkom za udział i mam nadzieję, ze zobaczymy się niedługo na następnym wyzwaniu. Zwycięzcą tego wyzwania jest Antilight, ponieważ wg mnie miała naprawdę fajny pomysł na przedstawienie swojej osoby. W poniedziałek kolejny temat!
▲▼▲▼▲▼▲▼
Wczoraj, robiąc porządki natrafiłam w jednym z pudel na mały skarb. Znalazłam nigdy nie używany zestaw do kaligrafii, który kupiłam sobie jakieś 5 lat temu. W związku z tym, że teraz częściej mam do czynienia z papierem, stwierdziłam, że muszę go odkurzyć i wreszcie wypróbować.
Zaczęłam od zaprojektowania i wyrzeźbienia swojego stempla kamiennego, który był w zestawie. Kamień ten jest bardzo miękki, więc rzeźbienie nie było trudne. Trzeba było oczywiście uważać na palce i wszystko robić delikatnie, ale jest to rzecz do zrobienia ;) Na pieczęci widać napis 'mako'. To od moich inicjałów (jak Syrenka Mako :3). Zastanawiałam się 'czemu wcześniej nie wpadłam na ten pomysł? Mogłam mieć taki nick.' No tak, teraz już wiem... Wcześniej miałam inne inicjały i 'mawi' nie brzmiało juz tak pieknie :>
Potem pobawiłam się tuszem i pędzlem. I wyszło mi coś takiego.
Zrobiłam sobie jeszcze takiego drucianego cudaka. Tu macie tutorial. Radzę użyć włóczki typu zpaghetti, wstążka nie jest aż tak zjawiskowa.
Dzisiaj kolejna porcja albumowych szaleństw. A w albumie druga część wyjazdu do Kołobrzegu i rodzinne leniuchowanie. Użyłam darmowych kart do wydrukowania dostępnych w Internecie.
Dwie stronki razem
Lewa
Prawa
Czy pamietacie o moim wyzwaniu rysunkowym? Macie czas do 11 sierpnia a temat to SELFIE. Zapraszam!
Dwie stronki razem
Lewa
Prawa
Czy pamietacie o moim wyzwaniu rysunkowym? Macie czas do 11 sierpnia a temat to SELFIE. Zapraszam!
Ostatnio udało mi się uszyć dwa etui na Kindla. Użyłam przepięknych tkanin z Ikei. Jeden z tych etui idzie w świat, drugi zostanie ze mną.
A jak to jest u Was? też korzystacie z takiego typu gadżetu czy wolicie tradycyjne książki? Ja uwielbiam kupować papierowe, lubię ich dotykać i lubię je wąchać. Ale nie mam niestety u siebie już miejsca na więcej egzemplarzy. Taki czytnik zajmuje mało miejsca i mozna go wziąć równiez na wakacje, kiedy w torbie już nic więcej nie chce sie zmieścić. Taki czytnik ma swoje plusy, ale wątpię, bym miała zamiar zrezygnować zupełnie z wersji papierowej.
Czy pamietacie o mim wyzwaniu rysunkowym? Macie czas do 11 sierpnia a temat to SELFIE. Zapraszam!
Czy pamietacie o mim wyzwaniu rysunkowym? Macie czas do 11 sierpnia a temat to SELFIE. Zapraszam!