Ten początek roku jest dla mnie nie lada wyzwaniem. Chyba widzę przez mgłę, gdzie może prowadzić droga, którą wybrałam. Nie pozostaje nic innego jak tylko podążać nią dalej, by zobaczyć co czeka za zakrętem.
Dużo wyzwań na głowie, trzeba się jakoś zorganizować, by się nie przerazić. Najlepszą opcją będzie wybranie nowego ślicznego kalendarza na nowy rok. Mam bzika na punkcie notesów i kalendarzy, dlatego bardzo się ucieszyłam, gdy udało mi się dostać do DT Projektu Planner.
Mój planner jest żółciutki i wesolutki :) Ma mi przypominać o słońcu, za którym tak tęsknie. Na tytułowej stronie jest rower - też niezwykle letni motyw.
Jeśli też macie chrapkę na taki planner lub podobny to zapraszam do sklepu: http://projektplanner.pl
A po inspiracje na plannerowego bloga: http://projektplanner.blogspot.com
Cieszę się, bo coraz później się ciemno robi i ciepło jest. To sprzyja spełnianiu marzeń :)
11 komentarzy
Słoneczny kolor plannera jest super, taki energetyczny w naszej szarej zimowej rzeczywistości. Gratuluję dołączenia do projektantek, czekam na więcej skrawków wnętrza plannera :)
OdpowiedzUsuńDzięki za miłe słowa!, Oj będzie się dużo działo w tym kierunku! :)
UsuńCudny! Od razu lato poczułam :-)
OdpowiedzUsuńAch i o to chodzi! :D
UsuńGenialne kolory, super zdjęcia. Mimo zimna za oknem, zrobiło się cieplutko! :)
OdpowiedzUsuńWysyłam masę ciepełka :)
UsuńCo roku tworzę sobie kalendarz. Taki, który pasuje do moich potrzeb. Stwierdzam, że twój jest zdecydowanie ładniejszy, kolorowszy, pora się przyłożyć w następnym roku:)
OdpowiedzUsuńOj to zależy, jak go wypełnisz, każdy kalendarz może być piękny :)
UsuńMilo sie na niego patrzy i na pewno dobrze pracuje :)
OdpowiedzUsuńSprawdza się coraz lepiej :)
Usuńkaraman
OdpowiedzUsuńordu
urfa
kilis
kütahya
JNLE
Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz. Jeśli chcesz mnie zmotywować do dalszej pracy to właśnie Ci się udało! :D